Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2021

Czarna Błyskawica - Rozdział 8

Obraz
     Ponownie stał, niczym głupiec, jedyną różnicą był wystrój o wiele skromniejszy od poprzedniego. Ścianki z płótna nie wytłumiały absolutnie niczego, zamiast hymnu radiotelegrafista próbował wywołać połączenie, a tutejszy "komendant" nie przypominał człowieka o tak wysokim stanowisku.      Na chudym ciele zwisał przyduży mundur, brzydkie łaty na łokciach, ślady brudu na prawie każdym skrawku materiału. Twarz nie ogolona, włosy przydługawe, jak nic upadły szlachcic albo biedny mieszczanin. — Co my tu mamy... bez rangi... przynajmniej nie trzeba się martwić... wielokrotny zabójca... to akurat nie problem... umiejętności strzeleckie w dobrym stopniu... preferuje noże... ciekawe... — Spoglądał na dokumenty, dostarczone przez ordynansa, wyciągnięte z teczki rudego posłańca. — Skierowany do karnej kompani bla bla bla... Standardowa formułka... Liczne ataki na funkcjonariuszy... Kilka ofiar wśród żandarmerii... Dobrze im tak! Służba na tyłach nie oznacza bezpieczeństwa, powinni o

Czarna Błyskawica - Rozdział 7

Obraz
     Tykanie zegara przeplatane z dźwiękiem hymnu, płynącego z radia za komendantem, działał na nerwy Samuelowi, mimo to nie drgnęła mu ani powieka. Naczelny dowódca, jak nieoficjalnie nazywali go podwładni, wzbudzał już szacunek swoim wyglądem. Nie głosił płomiennych przemówień, nie podnosił głosu, wszelkie rozkazy wydawał spokojnym, ale oschłym tonem. Krążyły legendy, że zabijał wzrokiem, niczym bazyliszek.      Wraz z bliźniaczkami stał w obszernym gabinecie, czekając na powód wezwania. Komendant jednak nie zamierzał tego robić, przynajmniej nie szybko. Może lubił wzbudzać napięcie? A może po prostu posiadał flegmatyczne usposobienie? Ta tajemnica pozostanie nierozwiązana. — Wasi instruktorzy bardzo was sobie chwalą... Mawiają, że macie wystarczające umiejętności, by przekazać was dalej. Myślę jednak, że są w błędzie. — Odłożył długopis na blat i spojrzał na nich. — Niestety trwa wojna, więc swoją opinię muszę odłożyć na bok. Wy, rekrutki zabierzecie się ze specjalnym transportem na